Klient w majtkach mniej się awanturuje
Kiedy w końcu odpocząłem po podróży i wyszedłem na taras ośrodka Robert spojrzał na mnie próbując wybadać moje pierwsze reakcje. „No widzisz… Same świntuchy tu przyjeżdżają” – powiedział z uśmiechem. W tle pod jeszcze nieprzykrytym na jesień łóżku z baldachimem opalała się nago para czterdziestolatków. (więcej…)