Z długimi lotami jest jak z polskimi filmami: “nuda… nic się nie dzieje, proszę pana, nic, (…) w ogóle brak akcji jest, nic się nie dzieje”. Ale mam na to radę! Wystarczy wykorzystać jedną z ośmiu propozycji, które umieszczam poniżej. Wtedy nuda nie jest groźna, nawet podczas najdłuższych lotów*!
1. Obserwuj ludzi i wyobrażaj sobie kim są a potem potwierdź przypuszczenia
Bądź jak Sherlock Holmes – obserwuj ludzi, obnażaj ich słabości i pasje, buduj drzewo genealogiczne do pięciu pokoleń wstecz. Po zbudowaniu dokładnej wiedzy na temat danego człowieka podejdź do niego i zapytaj czy miałaś / miałeś racje. Na pewno tak! Brawo Holmesie!
Propozycja bonusowa: możesz łączyć obserwowanych ludzi ze sobą, zastanawiać się kto ze sobą sypia, kto jest czyim zaginionym bratem bliźniakiem itd. Wybraźnia podpowie najlepsze scenariusze. To też możesz potwierdzić u źródła.
2. Obejrzyj tyle odcinków “Mody na sukces”, ile to możliwe
Nie wiedzieliście, że w 2006 roku ostatecznie rozpadło się małżeństwo pani Hayes i Forrestera, który uświadomił sobie, że tak naprawdę kocha Brooke i ponownie został mężem Logan, a wtedy Taylor zaczęła szukać pocieszenia w ramionach innych mężczyzn, podczas gdy związek Brooke i Ridge’a ostatecznie zakończył się w 2012 roku, a kiedy Stephanie zachorowała na raka płuc, pogodziła się z Brooke? No proszę! Długi lot to idealna okazja by nadrobić zaległości, nawet na przyspieszonym podglądzie!
3. Stwórz wyimaginowanego przyjaciela i rozmawiaj z nim przez całą drogę
Jeśli już masz wyimaginowanego przyjaciela będzie ci łatwiej. Jeśli nie, nic prostszego. Możesz z nim rozmawiać o ostatnim obejrzanym filmie, kłócić się o pieniądze, opowiadać sobie dowcipy. Pamiętaj: rozmowa z kimś inteligentnym nigdy nie jest nudna! Bonus: możesz stworzyć wyimaginowanego zwierzaka i karmić go pokładowym jedzeniem!
4. Usiądź koło rodzin z dziećmi
Nuda i dzieci? Niemożliwe! Jeśli to niemowlak, który zacznie płakać – płacz jeszcze głośniej! Jeśli to małe dzieciaki, możesz bawić się ich zabawkami. Tyle wygrać!
5. Oglądaj “Przyjaciół” w nieznanym języku
Kto nie lubi “Przyjaciół”, prawda? Spróbujcie więc obejrzeć ich sobie z dubbingiem w języku, którego nie rozumiecie.
6. Ucz się arabskiego
Propozycja z tych bardziej odważnych. Kup rozmówki polsko-arabskie i ucz na głos wymowy z bardzo poważną i skupioną miną. Nie reaguj na nic i na nikogo. W duchu śmiej się ze stereotypów.
7. Wpatruj się w widok za oknem i ostrzegaj przed gremlinem…
…albo dowolnym innym dziwnym stworzeniem, które siedzi na skrzydle / piłuje skrzydło / chce zjeść samolot. Takie rzeczy się zdarzają, naprawdę, pokazywali w telewizji!
8. Zorganizuj karaoke dla pasażerów…
…ale takie, że tylko śpiewający słyszy muzykę w słuchawkach**. Impreza jest w ogóle dobrym pomysłem. Taniec i śpiew zbliżają, a jeśli przed nami długi lot – czego chcieć więcej?
A może macie jeszcze jakieś nietypowe pomysły na nudę w samolocie? Dajcie znać w komentarzach!
* Na przykład z Dallas do Sydney liniami Qantas – dystans: 13810 km, czas lotu: 17 godzin
** Pomysł na FB podsunął Get Lost Project, dzięki!
P.S. Ten tekst jest rezultatem rozmów prowadzonych podczas naszego otwartego spotkania redakcyjnego. Jak widać – dobre towarzystwo i procentowe napoje są najlepszym źródłem inspiracji.