18 filmów o podróżach które musicie zobaczyć

Kino to opowiadanie kłamstw by pokazać prawdę. Karmię się tymi kłamstwami, uwielbiam je… A Wy? Wpadłem na pomysł by przygotować zestawienie filmów, które mogą spodobać się podróżnikom no i wywarły na mnie duże wrażenie.

W stworzeniu poniższego zestawienia pomógł mi Stefan (proponując swoje typy) oraz Wy, kiedy zapytałem Was o to na Facebooku. Dzięki za wszystkie sugestie!

Tak powstała lista 18 filmów, głównie amerykańskich, czasem lekkich, czasem poważnych. Na pewno nie jest to lista zamknięta. Jeśli więc macie swoje ulubione filmy z motywem podróży – dajcie znać w komentarzu! Miłego oglądania!

[symple_box style=”boxsucces”]

Podoba ci się ten wpis? Nie przegap kolejnych!

Zapisz się na nasz newsletter lub polub nas na Facebooku[/symple_box]

 

1. W drodze, reż. Walter Salles

Udana ekranizacja książki Jacka Kerouaca, w której aspirujący pisarz Sal Paradise, jego nieobliczalny przyjaciel Dean Moriarty i wyzwolona dziewczyna Marylou ruszają w wyprawę po Ameryce. Niektórzy powiedzą, że to ckliwy film dla hispterów, niektórzy, że przypowieść o młodości i dojrzewaniu, ja powiem tylko: to film o trudnej podróży.

2. Jedz, módl się i kochaj, reż Ryan Murphy

Jedna z polecanych przez Was propozycji. Nieszczęśliwa Elizabeth Gilbert postanawia zmienić swoje życie: rozwodzi się i wyrusza w podróż do Włoch, Indii oraz Indonezji. Nie jestem największym fanem Julii Roberts, film przekracza też dla mnie granice naiwności, ale znam ludzi, dla których to film ważny, a jego pozytywny ładunek uznają za stymulujący. No i ten Javier Bardem…

 3. Dzienniki motocyklowe, reż. Walter Salles

Takiego zestawienia nie mogłoby być bez tego filmu. To opowieść o wyprawie Ernesto Guevary i Alberto Granado, którzy w 1952 roku ruszyli w motocyklową podróż przez Amerykę Południową. Historia o podróży definiującej, najważniejszej, kształtującej na całe życie. Piękne zdjęcia, doskonały Gael García Bernal. Film, który nie zostawi Was obojętnym.

4. Sekretne życie Waltera Mitty, reż. Ben Stiller

To film hollywoodzki, który zabiera ze sobą cały bagaż związanych z tym konsekwencji… A jednak opowieść o marzycielu uciekającym w świat wyobraźni, który ostatecznie wyrusza w podróż i odkrywa rzeczy większe niż jego fantazja – poraża optymizmem. Uwielbiam Bena Stillera w roli aktora i reżysera, uwielbiam drugi plan – Pattona Oswalta i Seana Penna, uwielbiam ścieżkę dźwiękową. To film, do którego wraca, kiedy chcę się po prostu uśmiechnąć.

5. Spotkania na krańcach świata, reż. Werner Herzog

Dokument Herzoga mógłby być również dobrze filmem science-fiction. Przedstawia w nim piękno Antarktydy i ludzi tam mieszkających – a obrazki wyglądają zupełnie jak z innej planety. To prosta, ale wielka opowieść o świecie, o którym nie mamy pojęcia.

 6. Szczęśliwi ludzie: rok w tajdze, reż. Dmitrij Wasiukow, Werner Herzog

W sercu syberyjskiej głuszy, z dala od cywilizacji, 300 osób zamieszkuje małą miejscowości Bakhtia – tak Werner Herzog, współautor i narrator filmu “Szczęśliwi ludzie: rok w tajdze”, rozpoczyna niezwykłą opowieść. Razem z filmowcami, którzy tam dotarli, obserwujemy rok z życia myśliwych, wędkarzy i innych osób zamieszkujących wioskę. Ekstremalna, a jednocześnie pełna dziwnego spokoju rzecz.

7. El Misionero, reż. Wojciech Staroń

Stefan przekonuje, że to genialny film jest, który opowiada o polskim misjonarzu pracującym w Boliwii, którego Stefan poznał będąc w Oruro. Filmu niestety nie widziałem, ale Stefan poleca.

8. Into The Wild, reż Sean Penn

Christopher kończy studia, ale zamiast poświęcić się karierze zawodowej, wyrusza autostopem w kierunku Alaski. Czyli opowieść o podróży-ucieczke, na którą każdy z nas miał zapewne ochotę nie raz… Plus: doskonała muzyka Eddie’go Veddera.

9. Prosta Historia, reż David Lynch

Podróż według Lyncha – staruszek podróżuje z Iowa do Wisconsin na małym traktorze, by u celu podróży pojednać się z chorym bratem. Przypowieść, film drogi – różnie go można nazwać, ale z pewnością chwyta ze serce.

10. Indiana Jones (wszystkie części), reż. Steven Spielberg

Pozycja obowiązkowa. To prawdziwy spektakl kina wielkiej przygody, inspirujący dla pokoleń, w tym także dla mnie. Nie potrzeba innych słów.

11. Władca Pierścieni (wszystkie części), reż. Peter Jackson

Przygoda, cudowne widoki i ponadczasowa opowieść. To wszystko sprawa, że przygody Froda i Gandalfa ogląda się z zapartym tchem. Trylogia hobbicka straciła magię i była zaledwie poprawna. Ale do trylogii Pierścienia wracam co jakiś czas.

12. Życie Pi, reż. Ang Lee

Kiedy dawno, dawno temu po raz pierwszy usłyszałem o planach ekranizacji jednej z moich ulubionych książek, pomyślałem: to się nie uda. A jednak Ang Lee zrobił rzecz niebywałą: nakręcił przepiękną przypowieść, którą koniecznie trzeba oglądać w najlepszej dostępnej jakości bo plastyczna forma budzi zachwyt. Majstersztyk!

13. Love, reż. William Eubank

Jestem wielkim fanem zespołu Angels and Airwaves, zwłaszcza twórczego frontmana. Film zrobiony przez muzyków jest czymś, co na pewno warto odkryć. To opowieść o człowieku, który został wysłany na nieczynną stację kosmiczną, ale podczas misji na Ziemi dochodzi do wydarzeń, które uniemożliwią mu powrót. To przypowieść o świadomości, związkach między ludźmi. Dobre, niezależne kino.

14. Easy Rider, reż. Dennis Hooper

Kto nie widział opowieści o dwóch hippisach z Kalifornii, którzy wybierają się na swoich motocyklach w podróż przez Stany, ten niech nadrobi to jeszcze dziś. Klasyk filmów drogi, doskonała rzecz!

15. Baraka i Samsara, reż. Ron Ficke

Dwa kultowe już filmy o pięknie świata. To wizualna uczta pozbawiona tradycyjnej fabuły, ale dostarczająca ogromu emocji! Koniecznie!

16. Podróż za jeden uśmiech, reż. Stanisław Jędryka

Ach, Duduś i Poldek… Stefan, może kiedyś wybierzemy się ich śladami? Ten film ma wszystko, po prostu wszystko! Możecie go obejrzeć w całości poniżej.

17. Powrót do przyszłości (wszystkie części), reż. Robert Zemeckis

Jeśli miałbym trafić na bezludną wyspę i zabrać tam tylko jeden film, byłaby to któraś z części Powrotu do przyszłości! Podróże w czasie, humor, przygoda, paradoksy, akcja – czego chcieć więcej?! I tak bardzo chciałbym nowej trylogii!

18. Wyprawa na koniec świata

Na koniec jeszcze jeden motocyklowy film, tym razem kusi w nim boski Ewan McGregor. To dokumentalny zapis podróży, która rozpoczęła się w Londynie 14 kwietnia 2004 roku i wiodła przez Europę, Rosję, Kazachstan, Mongolię, Syberię, Alaskę i Kanadę by po ponad trzech miesiącach zakończyć się w Stanach. Sympatyczne!