Od mostka kapitańskiego do rufy leżą ciasno wychylone ciała na zawietrzną stronę burty. Ofiary, jakby złożone na rozbujanym ołtarzu morza Karaibskiego, męczą się niepojęcie dla każdego kto czyta te krótkie słowa, a nie przeżył choroby morskiej. Nie ma śmiechu dla żeglarzy dnia ...
Na Karaiby można jechać opalać się do hotelu, albo ganiać po pokładzie żaglowca, a częściej nad nim. Czasem zejść z pokładu, by usłyszeć od lokalnego artysty, że znalazło się w Raju. Wyspy szczęśliwe… Karaiby.
Przepowiednia mówi, że jeżeli na niebie pojawi się niebieska gwiazda – Kachina, rozpocznie się piąty świat. To będzie dzień oczyszczenia. O Indianach Hopi wiedziałem tyle, że mieszkają w Arizonie w dużym rezerwacie na środku pustyni. Nawet tam byłem i nie widziałem nic ...
Nie jest zwykłym instrumentem. Okryty płaszczem, zwykle przyozdobiony koroną skrywa w sobie serce. Opisywany jakby był istotą żywą – nie odznacza się nazwą, lecz imieniem.
Paru gejów, jeden hazardzista i narkoman, nimfomanki i baptysta szpieg… Oni wszyscy i jeszcze kilka osób zupełnie bezinteresownie, nie znając, a nawet nie widząc mnie wcześniej na oczy, postanowili mi pomóc. I za to jestem im wdzięczny.
Najpiękniejsze miejsce na świecie znajduje się w państwie, które ma dwie stolice… Boliwii! Jeżeli chcecie zobaczyć targowisko wiedźm, poznać historię o olbrzymach, co zdradzali się jak ludzie i doświadczyć tego co podgryza w gorących źródłach najbiedniejszego kraju Ameryki Południowej zapraszam w podróż.
Białoruś geograficznie i historycznie leży bardzo blisko Polski, jednocześnie jest krajem niemal dla nas egzotycznym. Kojarzy się przede wszystkim z Łukaszenką, represjami i kołchozami. To wszystko prawda, ale tylko jej część.
Muzeum Historii Żydów Polskich to kolejny, być może najważniejszy, etap mojej żydowskiej historii. Odkrywania prawdy o sobie, o swoim mieście, kraju. O starszym bracie, o którym przestaliśmy myśleć i rozmawiać.
Sacsayhuaman w keczua znaczy zadowolony sokół, chociaż wymowa słowa brzmi jak „sexy women”. Po angielsku czy w języku keczua… Obie nazwy inkaskich ruin górujących nad Cusco odpowiadają temu, co dzieje się tam nocą.
Definicja ładnej dzielnicy: taka, na którą cię nie stać – pisał Charles Bukowski w ostatniej swojej powieści “Szmira”. Ładne dzielnice najczęściej się zwiedza, najczęściej nie dzieje się tam nic ciekawego.
Gęsta jak mleko mgła osiadła w dolinie jeziora Zeller See w Austrii. Zaraz wyjadę kolejką górską nad to mleko i zobaczę niezwykły widok, alpejskie szczyty niczym ogromne okręty pływające w morzu chmur. Tymczasem złorzeczę, mgła zakrywa miejsce, które bardzo chcę zobaczyć… miejsce ...
Jest takie miejsce w Los Angeles, w którym nikt cię nie zaczepi, w którym jesteś tylko ty i twoje potrzeby. Jest takie miejsce w Mieście Aniołów, w którym możesz wreszcie skupić się na swoim wnętrzu, w którym możesz zapomnieć o zaganianym świecie.
Jest mi głupio. Moja podróż zmienia się w tzw. ayahuasca trip. Siedzę jak dureń po turecku na śmierdzących matach, nogi mi cierpnął i zimne dreszcze przebiegają po ciele. Pomieszczenie to poddasze świątyni, wybudowanej przez Sylvię, którą nazywamy szamanką.
Właśnie mija rok od moich wczasów na Zanzibarze. Wczasów, bo była to podróż z jednym właściwie celem: odpocząć po ciężkim roku. Cel zrealizowany w stu procentach! Ale jak każda podróż, tak i ta okazała się nie tylko czasem wygrzewania tyłka na rajskiej plaży.